KRÓTKA RYMOWANKA - O różnicach

Zastanawiam się czasem,
Nad planami tych,
Mówiąc trochę nawiasem,
Zbirów, podłych i złych.
Jeśli ktoś jeszcze ma,
Choćby cień wątpliwości.
Czy to aby nie gra,
Czy nie można by prościej,
Narodowi wyłożyć
Tak raz kawę na ławę.
Ludziom oczy otworzyć,
Nędzną zakończyć sprawę.
Jeśli ktoś jeszcze wątpi,
W zdradę nami rządzących.
Lub też inwektyw skąpi,
Kurwa krzyknąć niechcący.
Kilka przykładów podam.
Prostych ale dziwacznych.
Niemożliwych wręcz, dodam.
Widocznych jednak i znacznych.
Przykładowo w GieBe.
W ciągu ledwie trzech lat,
Oczy ze zdziwienia trę,
Czy zwariował ten świat.
Aż o osiem pensów!!!
W górę poszło na litrze,
Fakt to bez precedensu,
Paliwo w karnistrze.
Tudzież w kraju niemieckim
Gdzie wciąż pływa Makrela
W sposób iście zdradziecki
Volksbraćmi poniewiera.
Jak to bowiem możliwe,
W ciągu ledwie trzech lat,
W górę giełdowe krzywe
Podnieść, że nie widział świat.
Bo przeciętny pan Schmidt,
Drożej o dwadzieścia centów,
Choć przez zębów zgrzyt
Tankuje bez wykrętów.
W ciągu ledwie trzech lat
Budżet biednych z Europy
Pełen przyszytych łat.
Najbiedniejsze chyba są szkopy.
No ale pomóc chcemy
Wciąż mamy na to ochotę,
Jeszcze przecież możemy.
U nas paliwo trzy złote,
Poszło tylko na litrze
W ciągu aż trzech długich lat.
Unia śmieje się chytrze
Polak nasz Kamerad, dlatego również dziad.

Brak komentarzy: