KRÓTKA RYMOWANKA - Gdybym był zdrajcą...Gdybym był...




Gdybym był okupantem, który chciałby naród zniszczyć,
Wygnałbym młodych, mądrych ludzi za chlebem na emigrację,
Podniósłbym podatki, nowe wprowadził oraz dał podwyżki
Resortom siłowym tak, aby swobodnie wymuszały racje.

Likwidowałbym państwowe szkolnictwo i służbę zdrowia.
Ograniczał do nich dostęp pod rozwoju pretekstem.
Wszędzie stawiałbym radary i kamery, aby kontrolować.
Banki i media oddałbym obcym, lekkomyślnym gestem.

Eksponowałbym młodość, dla starości nie miał szacunku.
Wyśmiewałbym wartości i religię, skłócałbym młodych ze starszymi.
Pracującym kazał do końca życia trwać na posterunku.
Naciągałbym na fundusze, obietnicami pokrętnymi.

Zachęcałbym ich kobiety do feminizmu i prostytucji,
Aby nie nadawały się na dobre matki i żony.
Zwyrodnialcom dałbym prawo zmiany konstytucji.
Zlikwidowałbym przemysł i nierentowne budował stadiony.

Gdybym był okupantem, stwarzałbym pozory państwowości.
I na urzędy od społeczeństwa wyciągał coraz większą kasę.
Udawałbym, lawirowałbym, tak aby było prościej,
Ułomności rządzenia wytłumaczyć trudnym czasem

Jedność rozbiłbym w pył.
Naród na pysk,
Niech upada gdy
Podpalę Rzym.

scriptum   x/iv/mmxiii